Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

1
DZIEŃ

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

499 Postów
Krystian Kozyra
(Krystian85)
Wyjadacz
Lomo napisał:
Możliwość wyjazdu z prawdziwego zdarzenia to była za komuny jak się wyjeżdzało na azyl jak teraz ciapaci szturmujący Europę. A ostatni raz w latach 2004-2008 jak było prosperity na zachodzie i roboty było w pip. Teraz to możesz jechać jak masz nabite konto. Prawdobodobnie chciałaś żeby ci ludzie napisali że przyjedż i od reki z twoimi kwalifikacjami dostaniesz pracę w szkole. Zapomnij o tym. Polak za granicą to w 95% sprzątanie, budowlanka,fizole magazynowi i produkcyjni prości. Nawet jak mają dyplomy , z tym że w fabryce w Norwegi pracy nie ma. Męża też nie przyjmą do sezonowki budowlanej gdyż aby dostać prace choć przez agencje pracy tymczasowej to trzeba się minimum wylegitymować kilkuletnim doświadczeniem w danym zawodzie budowlanym (najczęściej cieśla). A to że w POlsce się nie da żyć i ludzie chcą spierdalać to zupełnie inna sprawa. Zalecam zakup dal całej rodzinki samoopalacza i wykupienie wycieczki do Serbii, Macedonii,i dalej jako uchodzca Afryki lyb Syrii (w zależności od stopnia zadozowania samoopalcza) przebijanie się do Niemiec. W Niemczech wynajem mieszkań kosztuje 30-40% tego co w Norwegii i zasiłek na dziecko jest 2x wyższy niż w Norwegii. A jako azylanci z Afryki czy Syrii to przez lata będziecie mogli się opierdalać na socjalu i nawet wstawią wam za free cały garnitur zębów. A w Norwegi na przyjęcie azylanta musi zgodę wyrazić komuna. Na dzień dzisiejszy do Norwegi to albo: poszukiwany fachowiec (fizyczny), albo macie kupę kasy, albo super dobrych znajomych z bardzo dobrymi układami. W każdym innym przypadku będziecie żałować.
-------
Lomo - wyjazdy super były już od połowy lat 70 tych, azylanckie to już były o 1/3 mniej. Lata 2004-2008 to już.... NRD jeśli pamiętasz.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -1  
Odpowiedz   Cytuj
16 Postów
Ilona_Baczewska
(Ilona_Baczewska)
Wiking
Krystian85 napisał:
Ilona_Baczewska napisał:
Chryste....Read my lips : Norwegowie nas tu NIE CHCA!! A już na pewno nie na stanowiskach tzw. zaufania społecznego. ZADNE referencje z Polski w niczym Ci nie pomogą. Mzysz jak ten sierota komputerowiec na roli uważający że jak się nauczy dukac po norwesku to odniesie sukces.

To po co tam siedzisz, jak Cię nie chcą? Czy może Ciebie chcą, tylko wszystkich innych nie?

----------
Lomo napisał Ci jak to wygląda. Nic do dodania.Rób swoje jeśli wiesz lepiej.[/quote]

Dalej nie odpowiedziałeś na pytanie.... a ja pytam serio, skoro jest tak beznadziejnie, tak nas nie chcą, nie lubią, to po cholerę tam siedzisz? Jest tyle różnych krajów, może warto zastanowić się nad przeprowadzką...? Albo powrotem do Polski, posiedzisz tu, przestaniesz się dziwić, że normalny, ambitny człowiek, dbający o rodzinę, chce stąd uciekać. Mi na pewno brakuje wiedzy o realiach Norweskich, ale Tobie brakuje odczucia Polskiej codzienności. Nie wypowiadałbyś się wtedy z taką nuta pretensji.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
37 Postów
Magda Ma
(Maaggddaa)
Nowicjusz
Z Polski życie zagranicą wygląda dużo lepiej niż w rzeczywistości jest. Jeśli chcesz wyjechać to nikt cie nie powstrzyma żaden negatywny komentarz, a 90% z nich sprawdzi sie w życiu. Norwegia nie jest łatwym kawałkiem chleba, ale dla chcącego nic trudnego. Gdy czytałam podobne opinie kilka lat temu gdy sama planowałam przeprowadzke myślałam że ludzie wyolbrzymiają i specjalnie piszą że jest do dupy by odstraszyć konkurencje... ale...
Wyjechać było trudno i problemów było dużo, szczególnie że nie mieliśmy żadnych znajomych w Norge, przez pierwsze 2-3 lata życie tu to droga pod góre i to bardzo. Z pracą jest trudno, nawet na sprzątanie... tak zwane "plecenie" jest najlepszą metodą na znalezienie roboty, ale i bez tego sie da, oczywiście mając odpowiednie kwalifikacje.
Chcesz wyjechać... nie czekaj zbyt długo Norwegia sie kończy... zacznij od języka, wykształcenia i od szukania pracy w przedszkolu... pracy w przedszkolu jest sporo i z norweskim na poziomie B1 powinnaś sie załapać na jakiegoś vikara na stanowisku asystenta.
Polskie wykształcenie nie jest tu tak istotne jak język, oczywiście zawsze lepiej je mieć niż nie mieć.
Powodzenia
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
16 Postów
Ilona_Baczewska
(Ilona_Baczewska)
Wiking
Maaggddaa napisał:
Z Polski życie zagranicą wygląda dużo lepiej niż w rzeczywistości jest. Jeśli chcesz wyjechać to nikt cie nie powstrzyma żaden negatywny komentarz, a 90% z nich sprawdzi sie w życiu. Norwegia nie jest łatwym kawałkiem chleba, ale dla chcącego nic trudnego. Gdy czytałam podobne opinie kilka lat temu gdy sama planowałam przeprowadzke myślałam że ludzie wyolbrzymiają i specjalnie piszą że jest do dupy by odstraszyć konkurencje... ale...
Wyjechać było trudno i problemów było dużo, szczególnie że nie mieliśmy żadnych znajomych w Norge, przez pierwsze 2-3 lata życie tu to droga pod góre i to bardzo. Z pracą jest trudno, nawet na sprzątanie... tak zwane "plecenie" jest najlepszą metodą na znalezienie roboty, ale i bez tego sie da, oczywiście mając odpowiednie kwalifikacje.
Chcesz wyjechać... nie czekaj zbyt długo Norwegia sie kończy... zacznij od języka, wykształcenia i od szukania pracy w przedszkolu... pracy w przedszkolu jest sporo i z norweskim na poziomie B1 powinnaś sie załapać na jakiegoś vikara na stanowisku asystenta.
Polskie wykształcenie nie jest tu tak istotne jak język, oczywiście zawsze lepiej je mieć niż nie mieć.
Powodzenia


Dziękuję za uwagi, bez języka na poziomie B2 (w teorii, bo wiadomo, że potem komunikacja swoją drogą...) nie zamierzam wyjeżdżać. Rzeczywiście przedszkola dają najwięcej ogłoszeń z tego, co się orientowałam, więc może to będzie dobra droga
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok